Odcinek 53 podcastu poświecam zagadnieniu monitoringu wizyjnego w podmiotach leczniczych.
6 września 2023 roku weszła w życie nowelizacja art. 23a ustawy o działalności leczniczej w tym zakresie. Zmiana niewątpliwie potrzebna i postulowana przez branżę ochrony zdrowia.
Nie mniej czy zmieniony przepis spełnia potrzeby branży i czy znacząco wpłynie na zmianę zasad stosowania monitoringu wizyjnego w placówkach medycznych? Tu pojawiają się już pewne wątpliwości, które postaram się przybliżyć w dzisiejszym odcinku.
Z odcinka dowiesz się między innymi:
-> Jakie nowe przesłanki stosowania monitoringu w placówce medycznej zostały wprowadzone?
-> Czy nowe brzmienie przepisów faktycznie rozszerza możliwości stosowania monitoringu w szpitalu?
-> Jakie działania musi podjąć podmiot leczniczy aby przygotować się do stosowania monitoringu po nowemu?
Zapraszam do słuchania!
Miło mi powitać wszystkich naszych słuchaczy w kolejnym odcinku, 53. naszego podcastu. W dzisiejszym odcinku chciałem nieco przybliżyć naszym słuchaczom pewien wycinek, można powiedzieć, ostatnich zmian przepisów. Wiele mówiliśmy również w naszym podcaście, ale generalnie dużo mówiło się o nowej ustawie o jakości. Ona była procedowana bardzo długo, zmieniała się dosyć mocno. W pierwotnym projekcie ustawy o jakości, wśród różnych regulacji, pojawiła się m.in. ta regulacja, o której będziemy dzisiaj rozmawiać, czyli nowelizacja artykułu 23a, ustawy o działalności leczniczej – artykułu, który dotyczy kwestii monitoringu wizyjnego. Po licznych zmianach samej treści ustaw o jakości, po licznych nowelizacjach projektu itd. generalnie powstały dwa projekty, jeden obejmował ustawę o jakości, o której mówimy, drugi natomiast to ustawa dokładnie z 16 czerwca 2023 roku o zmianie ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz niektórych innych ustaw. I tam właśnie znalazł się znowelizowany artykuł 23a ustawy o działalności leczniczej, który wszedł w życie 6 września tego roku. Przepis ten generalnie dotyczący monitoringu pojawił się w ustawie o działalności leczniczej dopiero w maju 2019 roku, a zatem stosunkowo późno. W pierwotnej wersji projektu w ogóle nie było takiego przepisu, co uważam za spore niedopatrzenie ustawodawcy. W maju 2019 przepis pojawił się w ustawie i pewne kwestie uregulował, no ale oczywiście przepis zawierał pewne luki. Tutaj pojawiło się sporo postulatów środowiska medycznego dotyczących nowelizacji tego przepisu. No i wreszcie przepis doczekał się wspomnianej wrześniowej nowelizacji.
Myślę, że trochę potrzeba tej nowelizacji została też przez ustawodawcę dostrzeżona w kontekście pandemii COVID-19, kiedy to była bardzo duża ilość pacjentów w ciężkim stanie, którzy musieli być monitorowani. Również pojawiła się tutaj kwestia monitoringu wizyjnego takich pacjentów. Ja osobiście miałem bardzo dużo pytań dotyczących możliwości stosowania takiego monitoringu, możliwości jego wdrożenia na salach łóżkowych przede wszystkim, na salach pobytu pacjenta i tak dalej, i tak dalej. No i niestety nie mieliśmy w okresie pandemii przepisu na poziomie ustawowym, który by w sposób kompleksowy tą kwestię nam uregulował, a tym samym pozwalał na zastosowanie monitoringu wizyjnego. Musieliśmy tutaj uciekać się do w pewnym sensie rozwiązań zastępczych, ale jakie to były rozwiązania, powiem za chwilę.
Generalnie 6 września 2023 roku przepis znowelizowany wszedł w życie. No i teraz zasadniczo, jak to wiele osób podkreśla, pewien problem został rozwiązany. Na pewno tak jest, aczkolwiek czy w całości, o tym postaram się Państwu dzisiaj krótko opowiedzieć.
Zanim jednak tak przejdę do omówienia samej nowelizacji samego przepisu, myślę, że warto zwrócić jeszcze uwagę na kwestie innych aktów prawnych, które regulują kwestię monitoringu wizyjnego w różnych podmiotach, również, co oczywiste, w podmiotach leczniczych. Należałoby w sumie zacząć od przepisu bardziej ogólnego, czyli przepisu wynikającego z kodeksu pracy, zatem artykułu 22 z znaczkiem 2, który reguluje możliwość stosowania monitoringu między innymi w celu zapewnienia bezpieczeństwa osób i ochrony mienia. Ten przepis ma charakter bardzo ogólny, stosowany jest oczywiście nie tylko w podmiotach leczniczych, ale również w innych zakładach pracy, przedsiębiorstwach itd.
I tutaj przechodzimy na poziom przepisów już dedykowanych ściśle do branży medycznej, i tutaj oczywiście wspomniany artykuł 23a, o którym dzisiaj mówimy, ale również rozporządzenia wykonawcze. Rozporządzenia wykonawcze, które regulują kwestię stosowania monitoringu wizyjnego, zasadniczo 2. Pierwsze rozporządzenie dotyczące standardów organizacyjnych, opieki zdrowotnej w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii, i tutaj to rozporządzenie przewiduje obowiązek wręcz stosowania monitoringu wizyjnego w ramach OIOM-u. I drugie rozporządzenie, które właśnie stanowi to pewne obejście, można powiedzieć, systemu w cudzysłowie, ponieważ to jest rozporządzenie z 2019 roku w sprawie szczegółowych wymagań, jakie powinny odpowiadać pomieszczeniu urządzenia podmiotu wykonującego działalność leczniczą. I to rozporządzenie zawiera regulację pozwalającą na wprowadzenie monitoringu wizyjnego między innymi, co jest bardzo istotne, nie tylko w salach, w których jest udzielane świadczenie zdrowotne, ale również w pomieszczeniach pobytu pacjentów, jeżeli jest to konieczne w procesie leczenia lub do zapewnienia im bezpieczeństwa. I to jest właśnie to obejście, które bardzo często było stosowane przez różne podmioty lecznicze w okresie pandemicznym, natomiast to, co jest bardzo istotne i bardzo kluczowe, musimy pamiętać o tym, że to jest rozporządzeniem. Nie jest to ustawa. Cały czas w okresie pandemii, jak już powiedziałem, na poziomie ustawowym takiego stosownego przepisu w tym zakresie nie mieliśmy. Oczywiście mamy jeszcze ustawę o ochronie zdrowia psychicznego, która również reguluje w określony sposób kwestię stosowania monitoringu wizyjnego ale o tym akurat dzisiaj nie będę mówił.
Wróćmy do artykułu 23a, który w swoim brzmieniu przed 6 września zawierał zasadniczo dwie przesłanki dotyczące możliwości stosowania monitoringu. Po pierwsze, monitoring mógł być stosowanych w celu obserwacji pomieszczeń tak zwanych ogólnodostępnych. I tutaj, co jest bardzo ważne, ja będę to podkreślał, z przepisów wynika, że jeżeli jest to niezbędne do zapewnienia właśnie bezpieczeństwa pacjentów lub pracowników. Drugi przypadek to była możliwość stosowania monitoringu w pomieszczeniach, w których są udzielone świadczenia zdrowotne oraz pobytu pacjentów, w szczególności pokoi łóżkowych, pomieszczeń higieniczno-sanitarnych, przebieralni, szatni i tutaj ważna rzecz, jeżeli wynika to z przepisów odrębnych. I takim przepisem odrębnym chociażby był, jest cały czas, rozporządzenie Ministra Zdrowia z 2019 roku, o którym mówiłem chwilę wcześniej.
6 września została dodana trzecia przesłanka i stanowi ona, że istnieje możliwość prowadzenia obserwacji pomieszczeń, w których są udzielane świadczenia zdrowotne, jeżeli jest to konieczne w procesie leczenia pacjentów lub do zapewnienia im bezpieczeństwa. W przypadku szpitali, zakładów opiekuńczo-leczniczych, zakładów pielęgnacyjno-opiekuńczych, zakładów rehabilitacji leczniczej i hospicjów. Co nam wynika z tej zmiany? Wynika nam kilka rzeczy. Przede wszystkim mamy dwie istotne przesłanki, możliwości stosowania monitoringu, przesłanka konieczności w procesie leczenia i przesłanka niezbędności zapewnienia bezpieczeństwa pacjentowi. To są przesłanki, które już niewątpliwie są Państwu znane chociażby właśnie z wspomnianego rozporządzenia z 2019 roku. Czyli to rozwiązanie, które zostało wprowadzone do ustawy, de facto w jakimś tam stopniu powiela rozwiązanie, które wynika z rozporządzenia. Jaka jest przewaga tego rozwiązania? Przewaga tego rozwiązania polega na tym, że znajduje się ono na poziomie już przepisu ustawowego, a nie rozporządzenia, czyli przepisów wykonawczych. Co jest jeszcze bardzo istotne i kluczowe? Stosowanie monitoringu w pomieszczeniach, w których udzielane są świadczenia zdrowotne i ostatnia rzecz bardzo ważna, czyli ograniczenie rodzajów podmiotów, w których taki monitoring może być stosowany. Do podmiotów, które wymieniłem, między innymi szpitali, czy zoli, hospicjów itd. Czyli de facto z tej przesłanki wyłączone zostały chociażby poradnie. Tutaj mamy możliwość zastosowania tylko i wyłącznie w wymienionych enumeratywnie w przepisie sytuacjach i podmiotach leczniczych.
Teraz trzeba tutaj pochylić się oczywiście nad tą zmianą i nad tą nowelizacją i zastanowić tak na dobrą sprawę, co ona wnosi. Muszę się przyznać, że ja od początku byłem bardzo dużym zwolennikiem tej zmiany i tej nowelizacji, nadal jestem, nadal uważam, że kierunek, w którym zmiana została dokonana, jest bardzo cenny i konieczny. I w pewnym stopniu realizuje postulaty środowiska medycznego, ale nie ukrywam, co zresztą nawet można zauważyć w różnych moich wypowiedziach, czy w komentarzach itd., pozytywne nastawienie można powiedzieć do tej nowelizacji i podkreślenie tego, że ta nowelizacja jest ważna, potrzebna i w dobrym kierunku. Natomiast muszę powiedzieć, że im dłużej czytam ten przepis, tym mam więcej wątpliwości, nie do samego sensu tej nowelizacji, ale do tego, w jaki sposób ten przepis został skonstruowany. Zwróćmy uwagę na jedną bardzo istotną rzecz, a mianowicie musimy tu wziąć pod uwagę drugą i trzecią przesłankę wynikającą z ustępu 1, czyli drugą przesłankę, czyli tą, która już wcześniej była obecna i trzecią, która pojawiła się 6 września. Możliwość obserwacji pomieszczeń, w których są udzielane świadczenia zdrowotne oraz pobytu pacjentów w szczególności pokoi łóżkowych, jeżeli wynika to z przepisów odrębnych. Natomiast co mamy w punkcie trzecim? Tym nowym, w którym są udzielane świadczenia zdrowotne, jeżeli jest to konieczne w procesie leczenia pacjentów lub do zapewnienia im bezpieczeństwa. Czyli z jednej strony ustawodawca daje nam chociażby w szpitalach możliwość stosowania monitoringu w celu, czy w procesie leczenia jest to konieczne, czy dla zapewnienia pacjentom bezpieczeństwa, ale wskazuje de facto na pomieszczenia, w których udzielane są świadczenia zdrowotne. Nie mamy tutaj elementu dotyczącego pomieszczeń pobytu pacjentów, w szczególności pokoi łóżkowych. No i teraz tutaj muszę powiedzieć, że u mnie pojawiła się pewna zasadnicza wątpliwość, czy w takim razie, jeżeli biorąc pod uwagę i wykładając cały ten przepis, czy ustawodawca w ogóle dopuścił możliwość stosowania w ramach tej trzeciej przesłanki, możliwość stosowania monitoringu wizyjnego w pomieszczeniach pobytu pacjentów, w szczególności w pokojach łóżkowych, skoro ten element nie został wymieniony w tym przepisie. Mamy tylko i wyłącznie kwestie udzielania świadczeń zdrowotnych. I oczywiście, jak najbardziej można starać się interpretować, że no przecież w pokojach pobytu pacjentów również udzielane są świadczenia zdrowotne i spodziewam się, że interpretacja może pójść w tym kierunku. Natomiast, spójrzmy na to też z drugiej strony, spójrzmy na to tak, że ustawodawca celowo nie wskazał pokoi łóżkowych. Oczywiście dużo bardziej prawdopodobne jest to, że tutaj mamy do czynienia z pewnym niedopatrzeniem ustawodawcy niestety, ale dzielę się z Państwem swoimi spostrzeżeniami w sumie dosyć niedawnymi, ponieważ te wątpliwości pojawiły się u mnie stosunkowo niedawno i rzeczywiście jestem bardzo ciekaw, w którą stronę pójdzie praktyka, bo oczywiście, tak jak powiedziałem, można pokoje łóżkowe podpiąć, że się tak wyrażę pod pomieszczenia, w których są udzielane świadczenia zdrowotne, ale jednak konstrukcja przepisów wyraźnie wskazuje, że w jednym punkcie mamy te pokoje łóżkowe wymienione, a w punkcie dodanym nowym już nie. Czyli wątpliwości mogą się tutaj pojawić bardzo istotne. Zobaczymy, jak będzie to wyglądało w praktyce.
Natomiast przechodząc jeszcze do samych przesłanek, bo tutaj myślę kilka słów trzeba o samych przesłankach powiedzieć. Przesłanka konieczności i stosowanie monitoringu w procesie leczenia wydaje mi się, że nie wzbudza jakiejś wątpliwości. Jest ona, można powiedzieć, uzasadnialna i tutaj, myślę, placówki medyczne będą w stanie wykazać tą potrzebę. Pewne wątpliwości i określę to w ten sposób, pewien potencjał do nadinterpretacji daje nam przesłanka niezbędności zapewnienia bezpieczeństwa pacjentowi. Z jednej strony to dobrze, że ta przesłanka jest tak szeroka, no bo jednak jest szeroka i tutaj można w określony sposób to bezpieczeństwo interpretować. Z drugiej strony, no właśnie daje możliwość pewnego naginania, że się tak wyrażę, i pytanie, jak na to będą reagowały bardzo różne instytucje. Bo tutaj zarówno mówimy o Rzeczniku Praw Pacjenta, jak i Urzędzie Ochrony Danych Osobowych. Pojawia się tutaj kwestia danych osobowych o czym za chwilę i tak dalej i tak dalej.
Trzeba tutaj zastanowić jeszcze, jak rozumiany jest samo pojęcie bezpieczeństwa w tym konkretnym przypadku. W mojej opinii mówimy tutaj o bezpieczeństwie pacjenta w zakresie ochrony życia i zdrowia pacjenta. Nie mówimy o takim fizycznym zapewnieniu bezpieczeństwa, pacjentowi, ochrony jego mienia i tak dalej i tak dalej. O tym mówi przesłanka pierwsza, którą mieliśmy wcześniej, czyli obserwacja pomieszczenia ogólnodostępnych. Oczywiście wiadomo, że w placówkach medycznych, właśnie w tych najbardziej newralgicznych pokojach łóżkowych, ale nie tylko, bo tutaj mówimy, tak jak powiedziałem wcześniej, o pomieszczeniach, w których są udzielane świadczenia zdrowotne, czyli te pokoje łóżkowe nawet troszeczkę mogą nam zejść na dalszy plan. Zdarzają się kradzieże, zdarzają się różnego typu sytuacje, czyli mówimy o szeroko rozumianym bezpieczeństwie pacjenta. Ale w moim przekonaniu nie taka była intencja ustawodawcy, no bo proszę Państwa, uwzględniając chociażby kwestię właśnie COVID-19, no to bezpieczeństwo pacjenta, gdzie stan zdrowia pacjenta, często pacjent będący w stanie krytycznym zmieniał się praktycznie z minuty na minutę, to ta obserwacja, ten monitoring, jest powiązany w mojej opinii ściśle z kwestią ratowania zdrowia i życia i z kwestią ochrony zdrowia i życia i zapewnienia bezpieczeństwa, zdrowiu i życiu pacjenta. A nie takiemu, jak powiedziałem, fizycznemu, czy już w ogóle idąc dalej, kwestii jego mienia.
I to proszę Państwa, ma spore przełożenie na zagadnienie ochrony danych osobowych, no bo jeżeli mówimy o kwestii przetwarzania danych osobowych w postaci wizerunku z monitoringu wizyjnego, a oczywiście z takim mamy do czynienia, to właściwie bierzemy pod uwagę tutaj trzy podstawy prawne wynikające z rozporządzania dotyczącego ochrony danych osobowych, czyli RODO. Po pierwsze z artykułu 6 tego rozporządzenia mówimy o artykule 6 ustęp 1c, 1a, 1c, 1f, żeby to powiedzieć alfabetycznie. 1c, czyli obowiązek prawny ciążący na administratorze, to jest proszę Państwa według mnie przesłanka, którą stosujemy chociażby w ramach oddziałów, OIOM-ów, OIT-ów, gdzie administrator, czyli podmiot leczniczy, ma obowiązek stosowania takiego monitoringu. Prawnie uzasadniony interes, to jest proszę Państwa przesłanka ogólna, która niewątpliwie będzie miała zastosowanie w przypadku obserwacji pomieszczeń ogólnodostępnych, to nie ulega żadnej wątpliwości, na tym również opieramy chociażby przepis generalny, czyli wspomniany już przepis kodeksu pracy, a zatem mówimy tu o prawnie uzasadnionym interesie administratora. No i mamy jeszcze przesłankę zgody, która niewątpliwie będzie miała zastosowanie w przypadku pomieszczeń, w których udzielane są świadczenia zdrowotne, niewątpliwie będzie miała zastosowanie w przypadku pokoi łóżkowych – to w szczególności, bo wydaje się, że to zwłaszcza będzie ta przesłanka, ale tu proszę Państwa pojawia się pewnego rodzaju również wątpliwość. Czy w przypadku, no właśnie tym, o którym rozmawiamy, czyli stosowania tego nowego przepisu, konieczności w procesie leczenia, zapewnienia bezpieczeństwa, głównie chodzi o to bezpieczeństwo, bo wydaje mi się, że konieczność w procesie leczenia jak najbardziej, czy jesteśmy w ogóle w stanie zastosować prawnie uzasadniony interes administratora, czyli przesłanka wynikającą z artykułu 6 ustęp 1F, też w tym przypadku. W mojej ocenie jest to możliwe. Jeżeli bierzemy pod uwagę, patrząc na oczywiście nowy przepis, chociażby tą konieczność monitoringu w procesie leczenia pacjenta, uważam, że rozważenie zastosowania prawnie uzasadnianego interesu administratora w tym wypadku wchodzi jak najbardziej w grę. Oczywiście przesłanka zgody jest przesłanką najbezpieczniejszą. Jeżeli pacjent nie wyraża nam zgody, no to co do zasady monitoring powinien zostać wyłączony, bo nie może mieć wpływ kwestia stosowania lub nie monitoringu na obowiązek podstawowy placówki medycznej, czyli udzielenie, świadczenia i ochrona życia i zdrowia pacjenta.
Natomiast co innego w odniesieniu do pokoju łóżkowych, jeżeli o tym już mówimy, tutaj proszę Państwa pojawia się jeden bardzo istotny problem. Problem wynikający z tego, że na jednej sali mogą leżeć pacjenci, w stosunku do których ten monitoring powinien być stosowany i tacy, którzy tego monitoringu nie wymagają. No i teraz proszę Państwa, nie wyobrażam sobie w praktyce takiej sytuacji, żeby ten monitoring mógł być, że się tak wyrażę, skoncentrowany wyłącznie na osobach, które jakby tym monitoringiem objęte być muszą. Być może jest to możliwe, być może technicznie jest to wykonalne, ale w moim przekonaniu nie. W związku z czym wszyscy pacjenci muszą nam tutaj wyrazić zgodę i to jest absolutnie niezbędne. Pacjent musi mieć możliwość wyrażenia zgody, zwłaszcza ten, którego monitoring nie dotyczy. I teraz jeżeli chociażby jeden z takich pacjentów takiej zgody nam nie wyrazi, no to oczywiście monitoringu na takiej sali nie możemy stosować. Jak ten problem rozwiązać? No cóż, w tym momencie wydaje się, że stosowanie wymuszonych trochę rozwiązań w okresie pandemii, czyli odrębnych pomieszczeń, pokoi, w których znajdowali się wyłącznie pacjenci w stanie, czyli zakażeni i często w stanie ciężkim, o tyle rozwiązałoby nam ten problem, że rzeczywiście mielibyśmy tutaj do czynienia z sytuacją konieczności zapewnienia bezpieczeństwa i wydaje się, że wtedy nie musielibyśmy uzyskiwać zgody, ale właśnie mielibyśmy możliwość powołania na przesłankę prawnie uzasadnionego interesu administratora. Tu proszę Państwa bardzo intensywnie o tym mówię, dlatego że zdaję sobie absolutnie sprawę z tego, jak za każdym razem, jeżeli chodzi o jakiekolwiek zgody w placówkach medycznych, nie tylko w placówkach medycznych, ale na nich się koncentrujemy, często uzyskiwanie tych zgód nie jest łatwe i stanowi pewien dodatkowy element utrudniający działanie placówce i najzwyczajniej w świecie może doprowadzić chociażby do pewnych opóźnień w udzielaniu świadczeń itd., co jest już zupełnie sytuacją niedopuszczalną. Wobec czego w placówkach medycznych szczególnie konieczne i niezbędne jest poszukiwanie innych rozwiązań i w moim przekonaniu tutaj, w tej sytuacji konkretnej takie rozwiązania są możliwe i wchodzą w grę.
Już zupełnie na koniec myślę, że warto tutaj dwa słowa powiedzieć o tym, co placówki medyczne będą musiały zrobić, żeby dostosować się do zmian. No przede wszystkim proszę Państwa, zmiana regulaminu organizacyjnego. Kwestię monitoringu to już od dawna, zgodnie z artykułem 24 ustawy o działalności leczniczej, kwestię monitoringu i zasad stosowania monitoringu winny zostać regulowane w regulaminie organizacyjnym, a zatem jeżeli placówka medyczna będzie rozszerzała stosowanie monitoringu, to konieczne będzie w tym momencie dokonanie zmian w regulaminie organizacyjnym. Druga kwestia to zmiany informacji w BIPie i na stronie internetowej, ponieważ też proszę Państwa, co wynika to z artykułu 24, sporo placówek o tym zapomina. Placówka, która monitoring stosuje, winna zamieścić w BIPie, jeżeli jest placówką publiczną lub na stronie internetowej, jeżeli takową posiada, informacje o fakcie stosowania monitoringu, to musi znajdować się na stronie. W związku z czym też tutaj może okazać się niezbędna aktualizacja tej informacji. No i wreszcie zmiany w zakresie właśnie ochrony danych osobowych, o czym mówiliśmy, czyli tutaj proszę Państwa, ewentualne zmiany samej dokumentacji, aktualizacja klauzul informacyjnych, aktualizacja tablic informacyjnych. Jeżeli chodzi o dokumentację, to być może kwestia zmian w polityce ochrony danych, w zależności jak ten dokument nazywa się w konkretnej placówce, zmian w rejestrze czynności, przetwarzania i tak dalej i tak dalej. Tutaj myślę, że kwestia prawnie uzasadnionego interesu administratora winna również być w określony sposób poprzedzona analizą ryzyka dokonaną przez Inspektora ochrony danych w placówce medycznej.
Proszę Państwa, jak można podsumować tę zmianę? Nie ulega wątpliwości, że zmiana potrzebna. Zmiana konieczna, zmiana postulowana przez środowisko medyczne, zmiana, która wreszcie się dokonała. Ale jak Państwo widzą, myślę z tego odcinka, zmiana, która jest dziurawa i zmiana, która wywołuje pewne wątpliwości. Być może praktyka pójdzie w stronę taką, że rozwieje te wątpliwości, ale na moment obecny ja osobiście i myślę, że nie tylko ja, takie wątpliwości mam. No i tutaj rzeczywiście ten przepis potrzeby branży spełnia, ale nie w pełni. Nie całkowicie, czyli tutaj myślę pewien niedosyt można odczuwać, przede wszystkim dotyczący jednoznaczności takiego przepisu. Natomiast tak jak powiedziałem zobaczymy, w którą stronę pójdzie praktyka, to pokaże już czas.
Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim słuchaczom dziś za uwagę, za wysłuchanie tego odcinka. Serdecznie zapraszam do słuchania innych odcinków naszego podcastu i już zapraszam na kolejny odcinek, odcinek 54. Do usłyszenia.